Operacja

W niedziele 11 marca ruszyłyśmy do Poznania na nocke do cioci ponieważ 12 marca miałyśmy się stawić na oddziale ginekologi dziewczęcej w Poznaniu. Po przyjęciu na oddział Jystysi zlecono badania i postawiono trochę inna diagnoze niż wcześniej. Tego samego dnia otrzymałyśmy wypis i skierowanie na konsultacje chirurgiczną ponieważ nie można wykonać laparoskopii na oddziale kliniki ginekologicznej gdyż lekarze nie chcieli podjąć się ryzyka. Dlaczego..? Były dwie wersje,torbiele na jajnikach +zrosty lub wielokomorowe zmiany cystyczne. Po konsultacji z chirurgiem tego samego dnia przyjęto nas na oddział chirurgii dziecięcej przy ul. Szpitalnej w Poznaniu. Wykonano następne badania i stwierdzono że konieczna jest operacja. W piątek 16 marca Justysia przeszłą trzecią w życiu operacje usunięcia wielokomorowej torbieli jajnika prawego z jajowodem prawym + badanie histopatologiczne. Operacja była bardzo trudna,pomimo tego Justysia zniosła ją doskonale. Teraz tylko czekać na wyniki i żeby wszystko było dobrze i wierzę że tak będzie..Innej opcji nie ma.. Dziś wyszłysmy do domu szczęśliwe i wymęczone (bynajmniej ja)..

|

r.